Nagle zaczął się nim opiekować
Po tym, jak labrador zaczął się dziwnie zachowywać, wszyscy zauważyli, że nagle merdał ogonem i wstał. Przez cały czas, gdy Gabby był na cmentarzu, nigdy się to nie zdarzyło. Pies wstał całkowicie i powoli podszedł do urzędników. Dyszał językiem i zbliżył się bardzo do dziury. Jeden z urzędników zdołał nawet pogłaskać go po głowie i próbował go uspokoić. Wszyscy zastanawiali się, czego pies próbuje bronić, bo na pewno nie znalazł się tu przypadkiem

Nagle zaczął się zakrywać
Nie mieli czasu do stracenia
Już po reakcji psa funkcjonariusze mogli wywnioskować, że ich praca w brudzie wkrótce dobiegnie końca. Mieli wrażenie, że znaleźli coś, co wyjaśni pochodzenie tego dziwnego hałasu. Gdy funkcjonariusze robili sobie krótką przerwę, stało się. Nie spodziewali się, że pies zacznie kopać razem z nimi. Ale sytuacja stawała się coraz bardziej niebezpieczna. W ciągu kilku sekund dziura wypełniła się wodą i musieli działać bardzo szybko

Naprawdę nie mieli czasu do stracenia